Powrót




dywan czerwony
dla serc które się mijają
na scenie życia
które przeminęło
dziś pod kamieniem
trwa spowite myślami
w dialogu ze smutkiem
przypomnieniem czułości
patrzyłem na tablicę
z imieniem którym
porwała moją miłość
żal ogromny przemknął
przez ogrody marzeń
ogrom lat minęło
kiedy całowałem usta
stopy piersi
dziś kosteczki białe
chciałbym jeszcze przytulić
ale czekać muszę na dzień
lub noc
w czeluściach wspomnień
i zgubionych dotyków